Muzyka, która leczy duszę

Muzyka nie tylko łagodzi obyczaje, lecz również koi ciało, umysł i duszę. Aby poczuć się w pełni wyluzowanym i odstresowanym czasem wystarczy jedynie posłuchać odpowiednich dźwięków. Do tego służą między innymi instrumenty relaksacyjne, które pomagają się wyciszyć i odnaleźć wewnętrzną równowagę i harmonię. To trochę jak samouzdrawianie, ale bez wsparcia medycyny.

Leczenie za pomocą muzyki znane jest od setek tysięcy lat, a może od jeszcze dawniejszych czasów. Można to odczytywać dosłownie lub w przenośni. Współcześnie zazwyczaj odnosimy się do tego w znaczeniu metaforycznym, gdy chcemy poprawić sobie humor, włączając ulubioną płytę. Jednak faktyczne uzdrawianie muzyką to zupełnie osobna dziedzina, która jest stosowana głównie przez wielbicieli rozwoju osobistego. Nie każdy uwierzy w moc sprawczą leczniczych dźwięków, ale osoby z wysoko rozwiniętą duchowością i sferą emocjonalną, bez wątpienia zrozumieją, na czym polega ten fenomen. Co ważne, nie każdy instrument można wykorzystać do tych celów. Równie istotny jest dobry nastrój, który zainspiruje do refleksji i zajrzenia w głąb własnej duszy. Odpowiednio dobrane utwory będą nie tylko przyjemne dla ucha, lecz również pozytywnie wpłyną na samopoczucie i pomogą zażegnać niektóre problemy – zwłaszcza te, które istnieją tylko w głowie.

Aby osiągnąć wysoki stan skupienia, idealny do medytacji, należy zastosować dedykowane do tych praktyk instrumenty relaksacyjne. Muzyka, którą można z nich wydobyć pomaga wejść w trans i wyeliminować negatywne myśli. Dzięki temu łatwiej nabrać dystansu do niekoniecznie satysfakcjonującej rzeczywistości, a nawet do samego siebie. Właściwie wydobyte dźwięki podnoszą poziom endorfin, co korzystnie wpływa na jakość medytacji. Dowiedziono naukowo, że muzykoterapia efektywnie wpływa na leczenie niektórych dolegliwości, przez co staje się coraz bardziej popularna. Choć najczęstsze zastosowanie ma podczas odprawiania rytuałów religijnych, to jednak coraz śmielej przebija się również do kultury masowej. Dzieje się tak, ponieważ muzyka ma bardzo pozytywny wpływ na psychikę człowieka. Może oddziaływać na koncentrację, napięcie emocjonalne oraz nastrój. Jednak wiele zależy od tego, w jaki sposób jest wykonywana i jakie posiada tempo. 

Najczęściej wykorzystywanymi instrumentami do muzykoterapii są: misy tybetańskie, kije deszczowe, tounge drum, gongi, kalimba oraz dzwonki i kamertony do oczyszczania czakr. Każdy z nich znajdziesz w ofercie Salonów Muzycznych RIFF. Chcąc się zrelaksować za pomocą muzyki przede wszystkim należy mieć świadomość, jakie ma ona działanie. Jej głównym celem jest uspokojenie, zmniejszenie nadmiernej ilości stresu, poprawienie nastroju, a nawet uśmierzenie bólu (fizycznego i psychicznego). Muzyka relaksacyjna mocno wspiera proces medytacji, który bywa niezbędny do uzyskania pełnego oczyszczenia umysłu, choć nie jest to warunek konieczny. Niemniej, zdecydowanie pomaga w uzyskaniu lepszej koncentracji, a wręcz nawet poczucia bezpieczeństwa. Między innymi z tych powodów tego typu dźwięki można usłyszeć w poczekalniach i przychodniach zdrowia. W ten sposób obniżany jest poziom negatywnych emocji u pacjentów.

Śmiało można stwierdzić, że muzykoterapia jest niekonwencjonalną dziedziną sztuki. Dlatego sesje z użyciem instrumentów relaksacyjnych powinna prowadzić wyszkolona w tym celu osoba – ktoś wykwalifikowany w tym kierunku, mający nie tylko duże doświadczenie, lecz również wiedzę teoretyczną. Dobry muzykoterapeuta musi wiedzieć z czego składa się melodia – jaki posiada rytm, głośność i tempo. Jego zadaniem jest również zrozumienie potrzeb pacjenta i zaproponowanie najlepszej metody leczenia dźwiękiem. Tak, aby oddziaływać na jego konkretne emocje i dręczące go problemy (ducha lub ciała). Co ważne, dobór muzyki może wpływać w dwojaki sposób – uspokajająco lub energizująco. To oznacza, że muzyka może zarówno pobudzać, jak i wyciszać. 

W muzykoterapii stosowane są różne instrumenty relaksacyjne. Ich dobór zależy od celu, jaki chcemy osiągnąć podczas danej sesji. Przykładowo, gongi wykorzystywane są do ożywienia pacjenta, natomiast kije deszczowe działają uspokajająco. Uzdrawianie za pomocą dźwięków można łączyć nie tylko z medytacją, lecz również z masażem, tańcem, różnego rodzaju aktywnością fizyczną lub terapią multisensoryczną. Wszystko zależy od efektu końcowego lub zaleceń dotyczących „leczenia” pacjenta. Jednak, jak wspomniano wyżej, muzykoterapia najczęściej towarzyszy medytacji, która ma za zadanie wytrenować umysł i uzyskać odmienny stan świadomości. Jednym słowem – chodzi o oczyszczenie umysłu z myśli – wszelakich, nawet tych pozytywnych. Mówiąc kolokwialnie – w głowie powinna być pustka. Wtedy można osiągnąć stan całkowitej relaksacji. Najbardziej znane techniki medytacyjne skupiają się wokół odpowiedniego ułożenia ciała (np. pozycja kwiat lotosu). W kontekście muzykoterapii warto zwrócić uwagę na medytację z gongiem, która często jest praktykowana przez Tybetańczyków. Ten nietypowy rodzaj kontemplacji polega na pogłębianiu transu, w który mają wejść uczestnicy sesji. To wszystko ma na celu osiągnięcie wzmożonej koncentracji, która jest niezbędna do uzyskania stanu całkowitego wyciszenia.

Powiązane produkty

Komentarze (0)

Brak komentarzy w tym momencie.

Nowy komentarz